Rozgrzewający mus ryżowy

written by Renata Rusnak 17 lutego 2012

Kleiki ryżowe kojarzą się z jedzeniem dla dzieci, ale bardzo łatwo można zrobić taki prawie-kleik, mus dla dorosłych, który nie będzie ujmą na honorze nawet dużego faceta.

Smak słodki potraw jest podstawowym i najbardziej potrzebnym organizmowi smakiem ze wszystkich (gorzki, słony, kwaśny, ostry i umami). Wiąże się z elementem ziemi, jest więc bardzo budujący. Jednak smak słodki to nie tylko ciasteczka i czekoladki, lecz przede wszystkim spora grupa roślin, ziół, owoców i produktów spożywczych, oraz niektóre mięsa. Trudno sobie zresztą wyobrazić terapię leczniczą opartą na spożywaniu słodyczy. Nadmiar słodkiego osłabia organizm, spowalnia go i nawilża, czyli szybko rozleniwia i prowadzi do otyłości.

Tutaj więcej o smaku słodkim w TMC, a  tutaj w Ajurwedzie.

Czarny ryż

Potrzeba:

  • ok. 200 gr ryżu brązowego okrągłego (słodszy niż długi),
  • jedno jabłko słodko-kwaśne,
  • ćwiartkę średniej pomarańczy bez skórki.
  • 8, 10 daktyli,
  • ½ płaskiej łyżeczki cynamonu lub wg uznania,
  • gruby plaster cytryny też bez skórki,
  • nieduży kawałek świeżego imbiru (albo pół łyżeczki mielonego),
  • średnia garść rodzynek albo jakichś suszonych jagód (np. borówek),
  • szczypta soli nierafinowanej,
  • sok malinowy (prawdziwy).

Przygotowanie:

  1. Ugotuj ryż na pół miękko w osolonej wodzie (około pół godziny). Ryż brązowy nie nasiąka za bardzo, trzeba uważać z ilością wody.
  2. Do pół miękkiego ryżu wrzucamy pokrojone w kostkę jabłka i resztę składników. Daktyle można pociąć w małe paski, pomarańcze i cytrynę w kostkę. Usunąć z nich białą skórkę.
  3. Imbir drobno posiekać, albo zetrzeć na niezwykle wygodnej porcelanowej tarce do imbiru.
  4. Dopraw cynamonem i gotuj do na pół rozpadnięcia się składników. Im bardziej rozgotowany ryż, tym lżej strawny i sycący, w sam raz na okres rekonwalescencji i dla osób osłabionych lub dzieci.
  5. Jeśli chcesz, zblenduj ryż na mus. Sklei się po ostygnięciu – możesz podjadać jako deser na zimno, szczególnie z sokiem malinowym, lub zalać odrobiną ogrzanego mleka sojowego (nie GMO) lub orzechowego.
  6. Gorący polej sokiem malinowym.
  7. Jeśli nie lubisz papek, proces gotowania zatrzymaj na etapie miękkości składników, kiedy jeszcze trzymają swój kształt.

 Tor Eystein, który nic się nie zna na energii pożywienia i któremu nie tłumaczyłam tego, co tutaj piszę, powiedział, że to danie jest rozgrzewające i uspokajające (warming and calming). Czyli jednak.

P.S. Wszystkie mało kształtne papki najlepiej wyglądają, a więc i smakują w ładnych miseczkach, na przykład takich jak od mojego ulubionego ceramika, Andrzeja Mędrka. Wygodniej się je też nabiera, jeśli mają zaokrąglone brzegi.

Może Cię zainteresować

Napisz komentarz