Niczego nie trzeba forsować, gdy żyje się dla siebie, a nie na pokaz i nie dla konsumpcji. Może zajmie to więcej niż przypuszczamy. Może nie doprowadzi nas tam, gdzie pragniemy, ale powolna, systematyczna praca, każdego dnia po troszeczkę, tyle, ile jest możliwe na dany moment – uzdrawia.
ROZWÓJ
-
-
Strasznie się stresowałam ostatnio, bo koniec roku tuż tuż, a mój “biznesplan” na rok 2018 zakładał, że dopisuję drugą książkę, Tatiana i pan…
-
Świadomość
Jak przepracować toksyczną matkę, pytania do siebie
przez Renata Rusnak 3 października 2018Odpowiedź na pytanie, jak przepracować toksycznego rodzica nigdy nie jest jednoznaczna. Nie ma tu żadnego złotego sposobu, który zadziała zawsze i wszędzie. Pisałam…
-
Na którejś grupie dla kobiet śmignęło pytanie o to, czy toksyczna matka powinna zostać w najbliższym otoczeniu, czy jednak powinno się ją od…
-
Poszłam na masaż tajski, a właściwie na jego weekendowy kurs. Akurat był po raz pierwszy w Krakowie Alfonso Cazenave z Karuna Bodywork. Zwykle…
-
EkologiaRecenzje
Bhutan. Chcę pojechać do Królestwa Grzmiącego Smoka
przez Renata Rusnak 22 listopada 2017Wciśnięte między Chiny i Indie, malutkie Królestwo Bhutanu zafascynowało mnie na początku 2013 roku, kiedy król Jigme Khesar Namgyel Wangchuck ogłosił, że jego…
-
Konrad Kruczkowski, który pisze fajne krótkie felietony do katolickiej Aletei, poruszył jeden z najważniejszych dla chrześcijaństwa wątków – pomoc innym. Pisze, że dla…
-
Miałam ostatnio kilka rozmów na temat poczucia bezsensu życia, utajonej, podskórnej depresji, braku radości życia, tracenia entuzjazmu i podobnych, zatem wrzucam luźną notatkę.…
-
W 2006 roku napisałam większe opowiadanie o ekscentrycznym antykwariuszu Wogelkowie. Jan Wogelkow wbrew swojej woli, przekonaniom, pozycji społecznej i rozumowi zakochuje się w…
-
Dziwaczny to był rok. Dla mnie osobiście nie tyle trudny, co nieustannie konfrontujący z własnymi wyobrażeniami na różne tematy. Zmusił mnie do odpuszczenia…