Renata Rusnak
  • STRONA GŁÓWNA
  • KULTURA
    • Ludzie
    • Podróże
    • Recenzje
    • Krótko
  • ROZWÓJ
    • Dylematy
    • Ekologia
    • Edukacja
    • Świadomość
  • ODŻYWIANIE
    • Miejsca
    • Produkty
    • Przepisy
    • Zdrowie
  • KSIĄŻKA
  • KIM JESTEM
  • KONTAKT

Renata Rusnak

  • STRONA GŁÓWNA
  • KULTURA
    • Ludzie
    • Podróże
    • Recenzje
    • Krótko
  • ROZWÓJ
    • Dylematy
    • Ekologia
    • Edukacja
    • Świadomość
  • ODŻYWIANIE
    • Miejsca
    • Produkty
    • Przepisy
    • Zdrowie
  • KSIĄŻKA
  • KIM JESTEM
  • KONTAKT
Przepisy

Fasola adzuki, szalotka i słodziutki efekt w brzuszku

written by Renata Rusnak 15 maja 2014
Fasola adzuki, szalotka i słodziutki efekt w brzuszku

Miałam was nie męczyć osiemsetną wersją zupy z tych samych składników, co jednak poradzę, że po drobnej modyfikacji ilościowej i kolejnościowej znowu się okazało, że wyszła okropnie przyjemnie i żal byłoby, gdyby się zmarnowała?

W swojej przepastnej szafce na fasole i kasze od czasu do czasu znajduję coś fajnego, o czym sobie zapominam, że mam. Przedwczoraj znalazłam fasolę adzuki, którą wielbię, a której nie gotowałam już chyba parę miesięcy. To takie małe czerwone ziarenka, bardzo ładne i smaczne.

No dobra, idę i zrobię zdjęcie…

fasola adzuki, mung, soczewica czarna, zielona

Od lewej adzuki, mung, potem soczewice czarna (beluga) i zielona.

Moczyła się moja adzuki ponad dobę, bo nie miałam czasu się nią wczoraj zająć. Zajęłam się dziś i bardzo się cieszę, bo mam co jeść jeszcze na jutro, a jutro dzień pakowania i wyjazdów a potem jedno wielkie wariactwo przez tydzień, kiedy wiem, że mój biedny, nieodporny organizm będzie cierpiał.

Zupa tymczasem mnie zaskoczyła, albo może po prostu wreszcie znowu koncentruję się w wystarczającym stopniu na tym, co gotuję. Jakoś ostatnie miesiące były pod tym względem trudniejsze. Nie da się zresztą ukryć – wiosna, lżej się je, zieleniny powoli przybywa i nowalijek też. Wszystko się chce bardziej na wiosnę.

Tak więc poproszę:

  • 200 gr namoczonej adzuki,
  • sok z 1/4 cytryny,
  • parę suszonych grzybów,
  • parę suszonych pomidorków,
  • 1 burak,
  • 2 spore marchewki,
  • 3 średnie pietruszki,
  • 1/2 dużego selera,
  • 5 średnich ziemniaków,
  • 1/2 pora,
  • 2 liście kapusty włoskiej,
  • 8 małych cebulek szalotek (nie zielonych, tylko bulwy),
  • odrobinę szarej soli,
  • 1 niedużą łyżkę prawdziwego masła.

Masło można pominąć. Ja dodałam, bo niedawno udało mi się dostać bardzo fajne i szkoda, żeby zjełczało od nieużywania.

Wykonanie:

  1. Namoczoną adzuki gotować 10 minut z cytryną, grzybami i pomidorami.
  2. Skrojone w mniejsze i większe plastry korzenie i pora dodać i gotować 10 minut.
  3. Drobno posiekane liście kapusty włoskiej i grubiej szalotkę dodać razem z solą i masłem, gotować 5-7 minut.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Miałam starego pora. Gdybym miała młodego, dałabym w punkcie trzecim. Jakieś pół godziny i zupa nadaje się do jedzenia. Niektóre warzywa można zostawić ciut chrupkie, zwłaszcza marchew. Można to osiągnąć krojąc korzenie na różne wielkości – marchew większą niż pozostałe. Efekt jest fajny.

Adzuki jest delikatnie słodkawa sama w sobie, w połączeniu z marchewką i ziemniakami dała bardzo przyjemną słodycz, nie trzeba było nawet moreli ani daktyli. Cytryna i pomidorki równoważą smak kwaśny, zupa nie jest więc mdła, ani bez wyrazu. Mnie się wyjątkowo podobała.

Jadę na prawie tydzień do Wiednia, ustawiam więc wpis na za parę dni tak, żebyście się nie stęsknili za bardzo. Smacznego!

strączkizupa
0 komentarz
Renata Rusnak

poprzednie posty
Kierowca autobusu
następny post
Wszyscy patrzymy na Zachód. Polska i Ukraina w 2014 r.

Może Cię zainteresować

Metoda na fenkuła – najlepiej najprostsza

1 lipca 2014

Omlet z fasoli mung. Wynalazek w dobrą stronę

1 maja 2014

Zupa antystresowa

17 lutego 2014

prosto i pysznie czyli quinoa z czarną soczewicą

4 listopada 2013

Budowanie zupy – soczewica, amarantus i surowe kakao

17 listopada 2013

Ziemniaczanka na półgęsku, ale lepiej bez

13 listopada 2014

Jak zostać ekspertem od zielonych koktajli?

31 grudnia 2013

Królik w zmyślonej potrawce

14 września 2011

12 wigilijnych potraw w 3 godziny

19 grudnia 2016

Jaglana z dynią, soczewica z trawą cytrynową

24 marca 2015

Napisz komentarz Usuń odpowiedź

MOJA KSIĄŻKA

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ

O MNIE

O MNIE

Renata Rusnak

rocznik 1974, blogerka, pisarka, tłumaczka literatury ukraińskiej. Inicjatorka wydarzeń kulturalnych i kulinarnych, propaguje samorozwój, świadome życie i odpowiedzialne wybory.

WIĘCEJ

Subskrybuj

Facebook Twitter Instagram

Instagram

No images found!
Try some other hashtag or username
Footer Logo

renatarusnak.com 2017

  • KSIĄŻKA
  • AUTORKA
  • RECENZJE
  • BLOG
  • KONTAKT
  • MEDIA
  • ZAMÓW