Puree z munga zostało wynalezione w najprostszy na świecie sposób – któregoś dnia drobna, zielona, smaczniutka fasolka mung, wstawiona do szybkowaru o minutę za długo, rozgotowała się na amen.
Mung w ogóle ma tendencje do szybkiego rozgotowywania, zwłaszcza jeśli się ją uprzednio namoczyło, tym razem jednak przeszła samą siebie. Wrzuciłam ją do blendera, doprawiłam pietruszką i wyszło coś bardzo zacnego.
Do munga możesz zresztą dodać dowolne ulubione zioła lub przyprawy, byleby skomponowały się z fasolką, zaś białą rzodkiew zastąpić skrojonymi w ćwiartki zwykłymi rzodkiewkami, rzepą lub kalarepką. Rzepa jest metaliczna w smaku, ale po zapieczeniu trochę łagodnieje.
Możesz też użyć innego ryżu pełnoziarnistego (nie białego), choć czarny ryż dostaniesz w każdym sklepie ekologicznym. Jest dość drogi, ale bardzo smaczny. Zwracaj uwagę na datę przydatności – jeśli jest stary, będzie zjełczały i gorzkawy.
Czarny ryż nie jest sypki, jest kleisty, jeśli jednak w odpowiednim momencie przestanie się gotować, wciąż będzie miał przyjemne ziarno. Ten ryż powinien być zdecydowanie czarny, nabrzmiały, lśniący i lekko lepiący. Ma sporo właściwości odżywczych i swego czasu traktowany był jako luksus, przeznaczony wyłącznie na cesarski dwór.
Papuamu Food. Foto Aga Wojtuń, Green Carrot. Ceramika Andrzej Mędrek
Potrzeba:
- fasola mung,
- nać pietruszki,
- biała rzodkiew,
- czarny ryż,
- szara sól.
Przygotowanie:
- Fasolkę namocz na 4 godziny, wylej wodę, ugotuj dobrze (30-40 minut). Ważne, żeby nie miała zbyt wiele wody, bo puree będzie wodniste.
- W tym samym czasie, co fasolę wstaw opłukany czarny ryż i ugotuj tak, by był miękki, ale nie rozpadał się (ok. 35 minut). Możesz leciutko osolić.
- Przygotuj sobie rzodkiew, szorując ją i krojąc w plastry. Jeśli masz nać, nie wyrzucaj jej, tylko wymyj i posiekaj jak pietruszkę.
- Ugotowany mung zblenduj na masę, dodając nóżki od naci pietruszki. Jeśli nie wchłonął całej wody, odcedź go, zachowując wodę i ewentualnie dodając jej odrobinę, jeśli masa wydaje się za sucha.
- Bardzo delikatnie posól.
- Jeśli masz nać rzodkiewki, dodaj kilka gałązek do blendowanego munga.
- Po zblendowaniu dodaj posiekaną pietruszkę, wymieszaj i uformuj średniej wielkości kulki.
- Rozgrzej piekarnik do 180 C.
- Do naczynia żaroodpornego wstaw pokrojoną w plastry rzodkiew, posyp jej nacią, jeśli posiadasz. Dodaj kroplę wody na dno i przykryj.
- Do drugiego naczynia lub na blachę, delikatnie posmarowaną oliwą wysokiej jakości. Zrób to pędzelkiem, żeby cię nie kusiło lanie dużej ilości oliwy.
- Rozłóż kulki munga i wstaw do piekarnika. Dobrze jest wykorzystać czas i energię, wstawiając oba naczynia na raz. Jeśli masz mało miejsca, możesz ułożyć wszystko razem na jedną dużą blachę.
- Rzodkiew je się na surowo, więc nie musisz zapiekać jej długo, 10, 15 minut, możesz ustalić to, próbując smaku. Kulki wyjmij z piekarnika, kiedy będą ładnie zapieczone. Tylko od ilości wody będzie zależało to, czy będą się rozpadały. Jeśli nie wyjdą za pierwszym razem, próbuj dalej, zmieniając proporcje.
Pamiętaj, że nawet po wyłączeniu gazu, jeśli zostawisz go w ciepłym miejscu i pod przykryciem, nadal będzie się gotował. Zdejmij garnek z ognia i albo wstaw do zimnej wody, albo od razu podaj lub przesyp do miski. Jeśli wystygnie, jest go łatwo odgrzać wlewając po prostu odrobinę wody na patelnię i przykrywając po delikatnym wymieszaniu.
Uważnie wstaw więc wodę 2:1. Jeśli wydaje ci się, że jest jej za dużo, odlej odrobinę na początku. Nigdy nie pozbywaj się wody z czarnego ryżu pod sam koniec gotowania – cały kolor i smak spłyną do zlewu. Jeśli ryż masz już prawie dobry, a wody wciąż jest za dużo, po prostu zlej ją do pojemnika, a gotowy, albo nawet twardawy ryż szybko wystudź. Kiedy jest zimny, zalej go tą samą wodą i odgrzej na patelni. Jeśli wody jest wciąż za dużo, nie przykrywaj.
Tak samo możesz postąpić z każdym innym ryżem – czerwonym, z różnymi odmianami brązowego czy dzikim, ale w przypadku czarnego ma to wyjątkowe znaczenie.
Jeśli danie wydaje ci się zbyt suche, podaj dowolną lekką i morą sałatę bez oliwy lub zrób jakiś prosty sos.
2 komentarze
nooooo, podoba mi się , uwielbiam białą rzodkiew
ja też :))