Renata Rusnak
  • STRONA GŁÓWNA
  • KULTURA
    • Ludzie
    • Podróże
    • Recenzje
    • Krótko
  • ROZWÓJ
    • Dylematy
    • Ekologia
    • Edukacja
    • Świadomość
  • ODŻYWIANIE
    • Miejsca
    • Produkty
    • Przepisy
    • Zdrowie
  • KSIĄŻKA
  • KIM JESTEM
  • KONTAKT

Renata Rusnak

  • STRONA GŁÓWNA
  • KULTURA
    • Ludzie
    • Podróże
    • Recenzje
    • Krótko
  • ROZWÓJ
    • Dylematy
    • Ekologia
    • Edukacja
    • Świadomość
  • ODŻYWIANIE
    • Miejsca
    • Produkty
    • Przepisy
    • Zdrowie
  • KSIĄŻKA
  • KIM JESTEM
  • KONTAKT
MiejscaRecenzje

Reni Jusis w Papuamu – znajomość na długo

written by Renata Rusnak 10 maja 2012
Reni Jusis w Papuamu – znajomość na długo

Czasem zdarza się poznać kogoś prawie przypadkiem, z kim potem dzieli się ciekawe momenty. Któregoś dnia Reni Jusis – zapalona Eko Mama, wpadła do Papuamu zjeść coś zgodnego z jej potrzebami. To interesujące, ale tak to już zostało.

Fajna z niej babka, normalna i bez zbytnich bąbelków sodowych w głowie, szybko więc się zakolegowałyśmy. Ona co prawda z Sopotu, ja z drugiego końca Polski, zdarza się nam jednak w miarę regularnie spotykać, kiedy wpada z ekologicznymi wykładami, albo produktami do Krakowa.

Oto, co pisała w maju 2012 r. o moim ekologicznym bistro:

Być w Krakowie i nie wpaść do Papuamu, to tak jak pojechać do Watykanu i Papieża nie zobaczyć… Dla mnie to punkt obowiązkowy! Nigdzie indziej nie zjecie tak zdrowo i pysznie, bo jak się okazuje zdrowo nie musi oznaczać nudy i braku smaku. Już sama karta dań mówi wszystko za siebie. To najbardziej przemyślane menu jakie w życiu widziałam, a raczej smakowałam. Kwintesencja idei zdrowego odżywiania. Czapki z głów drodzy państwo… i módlcie się, żeby Wam nie przenieśli Papuamu do Warszawy! Dbajcie o tę świątynie dobrego smaku i zdrowia jak o siebie samego 🙂
Gorąco polecam, Reni Jusis

Pół roku później zaprosiła mnie do swojego eko programu w Dzień dobry TVN, gdzie przygotowałam dwanaście wigilijnych potraw w trzy godziny, wprawiając prowadzących w lekkie osłupienie.

A potem widziałyśmy się parę razy, gadając o tym i owym, podjadając to i owo, planując takie i owakie rzeczy. Najczęściej zupełnie spontanicznie.

Reni Jusis, Tomasz Ołubczyński i selfie z irańskimi lodami z pl. Szczepańskiego, Kraków, 2014

Papuamu
0 komentarz
Renata Rusnak

poprzednie posty
Kuchnia bez oleju? Eksperymenty z siemieniem lnianym
następny post
Gotowane i surowe, ryż ze świeżym pomidorem

Może Cię zainteresować

Ludzie, którzy nie boją się żyć i pracować...

21 lutego 2014

27 Porcji Slow Food karmi w Parku Decjusza

17 lipca 2015

Chef Błaszczyk i Kino w Kuchni

31 października 2014

Czarna Kompania, awanturnicza seria z ironią w tle

6 listopada 2013

Fajny sklep organiczny na Kalwaryjskiej Rzeżucha

3 lutego 2014

Killer Joe, szukasz na wieczór filmu, który zryje...

24 marca 2014

Kinokawiarnia Kika. Pochwała życia miejskiego

27 lutego 2015

Kongres Lema we współczesnej wersji. Czy pożrą nas...

4 września 2014

Łuk Triumfalny – nie starzejąca się książka i...

22 listopada 2012

House of Cards S03 – najgłębszy i najmocniejszy

14 kwietnia 2015

Napisz komentarz Usuń odpowiedź

MOJA KSIĄŻKA

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ

O MNIE

O MNIE

Renata Rusnak

rocznik 1974, blogerka, pisarka, tłumaczka literatury ukraińskiej. Inicjatorka wydarzeń kulturalnych i kulinarnych, propaguje samorozwój, świadome życie i odpowiedzialne wybory.

WIĘCEJ

Subskrybuj

Facebook Twitter Instagram

Instagram

No images found!
Try some other hashtag or username
Footer Logo

renatarusnak.com 2017

  • KSIĄŻKA
  • AUTORKA
  • RECENZJE
  • BLOG
  • KONTAKT
  • MEDIA
  • ZAMÓW