Renata Rusnak
  • STRONA GŁÓWNA
  • KULTURA
    • Ludzie
    • Podróże
    • Recenzje
    • Krótko
  • ROZWÓJ
    • Dylematy
    • Ekologia
    • Edukacja
    • Świadomość
  • ODŻYWIANIE
    • Miejsca
    • Produkty
    • Przepisy
    • Zdrowie
  • KSIĄŻKA
  • KIM JESTEM
  • KONTAKT

Renata Rusnak

  • STRONA GŁÓWNA
  • KULTURA
    • Ludzie
    • Podróże
    • Recenzje
    • Krótko
  • ROZWÓJ
    • Dylematy
    • Ekologia
    • Edukacja
    • Świadomość
  • ODŻYWIANIE
    • Miejsca
    • Produkty
    • Przepisy
    • Zdrowie
  • KSIĄŻKA
  • KIM JESTEM
  • KONTAKT
ProduktyZdrowie

Pieprzyć pestycydy, czyli o standardzie i jakości jedzenia

written by Renata Rusnak 10 czerwca 2013
Pieprzyć pestycydy, czyli o standardzie i jakości jedzenia

Do czego jest mi potrzebna lodówka? Do nie umarcia z głodu w świecie, w którym nie ma nic do jedzenia…

Wiem, ciągle słyszę, że cierpię na manię i że jestem wariatką. Oraz że jakoś trzeba żyć.

JAKOŚ trzeba żyć. Ale dlaczego od razu kiepsko? Jaki ma być powód ku temu, żebym w tak łatwy sposób rezygnowała z jakości swojego życia, ze zdrowia, z witalności, siły, samopoczucia, a nade wszystko – ze sprawiania sobie mądrej przyjemności, płynącej z pobudzania zmysłów czystym jedzeniem?

Cena, Renata, cena! Ile musiałbym płacić? Eko kosztuje, nie stać mnie – to najczęstsze powody, dla których nie sięgamy po organiczną jakość produktów. Stać nas za to na lekarzy, alergologów, kardiologów, onkologów, na ssanie pastylek na gardło, połykanie kapsułek na migreny i rozmaite bóle i łupania, na zaparcia i biegunki, no i oczywiście – na kwasy czy zasady w żołądku…

Sprzedajemy się więc tanio czy drogo? Rezygnujemy z małego wysiłku, żeby uzyskać większy komfort, czy większy dyskomfort? Dbamy o siebie i swoje podniebienie, czy obniżamy swoje standardy?

Kto i kiedy przekonał nas, że tak mało mamy oczekiwać od życia i w dobie rozwoju, który stwarza niemal nieograniczone możliwości, dajemy się uwieść pułapce szkodliwej przyjemności (zobacz genialny wykład Douga Lisle o zwodniczym działaniu naszego ukształtowanego ewolucyjnie mózgu), zapominając i odzwyczajając się od przyjemności prawdziwej?

A teraz co to jest ta przyjemność prawdziwa? Jest to odczuwanie stanu cudowności i satysfakcji w całym swoim ciele i zmysłach, trwające wiele godzin PO zjedzeniu posiłku (seksie w miłości, pracy w pasji),  który wzmacnia, krzepi, daje siłę i fizyczne odczucie zdrowia.

Pamiętacie taki stan, który nie kończy się 5 minut po złożeniu sztućców nieprzemożną potrzebą drzemki, odczuciem ciężkości, szumem w głowie, zgagą, lub ogólnym niepokojem w brzuchu? Nie znacie tego stanu w ogóle? To jest sygnał, że pora coś zmienić, sięgnąć po coś, co naprawdę jest w zasięgu ręki, po dobrej jakości warzywa i owoce, które sycą nas – przekarmionych i jednocześnie niedożywionych – tak, aż chce się żyć!

Moja lodówka zaraz po dostawie od zaprzyjaźnionego ekologicznego rolnika. Podobnie wygląda, kiedy wracam z łowów na Targu Pietruszkowym lub podobnym.

Cena, Renata, cena. Nie kombinuj, nie wymyślaj, nie ulegaj maniom. Nie szukaj, nie pytaj, nie podważaj, jedz co dają. Czuj się źle, bądź zależna, wydawaj pieniądze na koncerny, cierp. Nie chciej szczęścia, nie chciej zdrowia, nie domagaj się jakości, bądź dobrym robotem…

A ja mówię, moje ciało mówi – pieprzyć pestycydy. Chrzanić żywność wysoko przetworzoną. Wypiąć się na przemysł spożywczy, mięsny i mleczarski. Nie wspierać przemysłu farmaceutycznego. Olać życie poniżej własnych potrzeb i oczekiwań.

Jak się chce, to się da – i znaleźć taniego organicznego rolnika, i produkty do jedzenia na sklepowych półkach i nieoszukujące knajpy… Kosztuje to tylko zmianę przyzwyczajeń, bo po niej wszystko jest tak samo łatwe jak wcześniej. Wystarczy podjąć decyzję!

przechowywanie żywności
0 komentarz
Renata Rusnak

poprzednie posty
Yerba mate i święte drzewo
następny post
Jak zrobić jogurt sojowy z owocami

Może Cię zainteresować

Przetestowałam dietę antynowotworową na swojej suce

15 stycznia 2014

Jak daleko spada jabłko od jabłoni?

20 października 2013

Zakupy i dobra kukurydziana przekąska dla dziecka

25 września 2014

Najedzeni Fest. Kraków dorobił się solidnej imprezy kulinarnej

9 lutego 2015

Targ Pietruszkowy powrócił z ciekawszą ofertą!

29 lipca 2014

Równoważenie jedzenia roślinami – wychłodzenie i przegrzanie

11 sierpnia 2012

Problem z zakupami: czy tak "jedliśmy od tysięcy...

13 listopada 2013

Ciastka z robaków – kokos, cukier, czekolada i…...

17 kwietnia 2014

Dieta a styl życia. Tłuszcz, mięso i choroby

16 kwietnia 2012

Koci Skok i Psie Wzgórze, wina Leopolda Uibela

22 maja 2013

Napisz komentarz Usuń odpowiedź

MOJA KSIĄŻKA

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ

O MNIE

O MNIE

Renata Rusnak

rocznik 1974, blogerka, pisarka, tłumaczka literatury ukraińskiej. Inicjatorka wydarzeń kulturalnych i kulinarnych, propaguje samorozwój, świadome życie i odpowiedzialne wybory.

WIĘCEJ

Subskrybuj

Facebook Twitter Instagram

Instagram

No images found!
Try some other hashtag or username
Footer Logo

renatarusnak.com 2017

  • KSIĄŻKA
  • AUTORKA
  • RECENZJE
  • BLOG
  • KONTAKT
  • MEDIA
  • ZAMÓW