Coca Cola specjalizuje się z społecznej odpowiedzialności?

written by Renata Rusnak 29 maja 2014

Pamiętacie jak pisałam o reklamie Coli z imigrantami z Dubaju? To nie koniec spotów, sugerujących zaangażowanie koncernu w odpowiedzialność społeczną.

Tutaj kolejna reklamówka, Kolumbia i ewidentny kierunek na Trzeci Świat:

The Coca-Cola Bio cooler from Leo Burnett Colombia.

Na pustyni podlewamy zielone, wielkolistne roślinki, stojące w pełnym słonku? Życzę miłego podlewania. Na pustyni, gdzie wody jak wiadomo płyną szerokim korytem. No i te 45C do produkowania pary w urządzeniu, w którego środku – nigdy o tym nie zapomnijmy – do jedynego i właściwego funkcjonowania niezbędne są puszki Coli!

Logika, panowie, logika i prawa natury!

To nie jest nice. To żerowanie na najbiedniejszych i najmniej rozwiniętych społecznościach świata. Ci ludzie potrzebują studni i czystej wody, potrzebują uczciwej płacy za pracę, potrzebują edukacji, a nie niezdrowej Coca Coli, która tylko szybciej przyczyni się do chorób i śmierci. A któregoś dnia to i ja skonam przez te szkodliwe społecznie reklamy Coca Coli, jednego z największych trucicieli ludzkiego zdrowia…

Tutaj, w ważnym dokumencie o Coca Coli konkretne działanie na szkodę lokalnej społeczności Meksyku, z której koncern wypompowuje wodę w takich ilościach, że brakuje jej do codziennego użytku, minuta 33’22. Cola kosztuje tu mniej niż czysta woda. Szacuje się, że do 2020 roku 100% rdzennej populacji Meksyku będzie otyła.

Oprócz tego, Coca Cola od lat oskarżana jest o mordowanie związkowców w tychże krajach trzeciego świata, najgłośniejsza sprawa pochodzi z Kolumbii. Prawie pół tysiąca działaczy i liderów Związków Zawodowych zostało zamordowanych od 2010 roku. Firma umywa ręce i zasłania się niewiedzą oraz orzeczeniami kolumbijskich sądów.

I kolejna, tym razem Wietnam i pozorny recykling:

Co to za recykling, do którego celowo doprodukowuje się znacznie większe masy plastikowych śmieci? Co to za robienie z azjatyckich dzieciaków dzieci drugiej kategorii, zmuszonych bawić się śmieciami, podczas gdy prawdziwe zabawki dla tego lepszego świata na co dzień skręcają w fabrykach?

Kochani, proszę, nie dajcie się nabić w butelkę, a już zwłaszcza nie tę o półkilogramowej zawartości cukru

ColaLife Image CourtesyofNickGripton

Kilka nie zakłamanych reklam społecznych tutaj.

Może Cię zainteresować

Napisz komentarz