Matka i syn: doświadczanie zła i dobra

written by Renata Rusnak 26 września 2013

Syn (lat 17, wymuszając zgodę na zrobienie rzeczy niedozwolonej): Przez to, że próbujesz mnie uchronić przed doświadczeniem czegoś złego, co sama już poznałaś, ja nie wiem, co jest dobre, a co złe. Blokujesz mi doświadczenie złego, przez co nie mam motywacji do robienia w ogóle czegokolwiek.

Matka (wystarczająco stara, wijąc się i wyjaśniając, że w doświadczaniu złego/krzywdy/nieszczęścia/cierpienia/autodestrukcji nie ma końca i że trzeba w tym dojść do dna): W cierpieniu i doświadczaniu złego tym bardziej brakuje motywacji do czegokolwiek, bo to ci odbiera wiarę i siły i strasznie zniechęca. Pomyśl, jak się czujesz, kiedy chorujesz?

Syn: Jak kupa.

Matka: Czy lubisz czuć się jak kupa? Bo w negatywnym doświadczeniu czujesz się jak sto kup.

Syn: Nie, ale w ten sposób nie doświadczę tego, nie poznam tego i nie dowiem się, że to kupa. Musisz mi pozwolić.

Matka (pokonana, lecz pod pozorem zadumy nad tym, co w ludzkiej naturze zmusza nas do szukania i zaznawania nieszczęścia, zamiast prowadzić i motywować do doznawania szczęścia, pasji, miłości, dobra, spełnienia i zdrowia, obracająca kota ogonem): No ale dlaczego chcesz poznawać i doświadczać to, co złe? Dlaczego nie chcesz poznawać i doświadczać dobrego? Przecież tego też nie znasz…

Może Cię zainteresować

Napisz komentarz