Synek przyniósł zalane świeczką spodnie. Mówię, spoko, to się przez gazetę wyprasuje. A teraz siedzę i myślę: skąd ja kurna wezmę PAPIEROWĄ gazetę??
A W gazetach tego nie napiszą to ostatnia książka Tarasa Prochaśki w moim tłumaczeniu. Świeżynka, właśnie się ukazała. Powstała na długo przed ostatnimi wydarzeniami na Ukrainie, ale czyta się ją jak pisaną wczoraj. Zerknijcie, warto.