Może dziesięć minut roboty i coś tak pięknego jest twoje.
Takie na szybko duszone warzywa najczęściej jadam na śniadanie, ale można oczywiście zrobić je o dowolnej porze dnia i w dowolnym składzie – ten akurat jest pyszniutki. Można jeść jak ja solo, albo dodać w ramach warzyw do złożonego obiadu.
Na moim nasłonecznionym prawdziwym słonkiem zdjęciu wersja z ukrytym w środku jajkiem.
Użyłam:
- 1 cebulę,
- 10 cm pora,
- 3 suszone pomidory,
- pół zielonej papryki,
- pół cukinii,
- ćwierć pęczka zielonej pietruszki,
- 3 rzodkiewki,
- 1 jajko,
- kilka migdałów,
- sól szarą,
- 1/2 surowego pomidora.
Na patelni bez tłuszczu, lekko podlane wodą poddusiłam por z cebulą i suszonym pomidorem. Jak się złamały (3, 4 minuty) dorzuciłam paprykę, cukinię i rzodkiew, przykryłam na 2, 3 minuty. W środku zrobiłam dziurę i wbiłam jajko. Na dnie było trochę wody spod warzyw, jeśli nie ma, trzeba kroplę dolać. Posypałam wszystko pietruszką i migdałami, posoliłam i przykryłam na kilka kolejnych minut.
Nie lubię duszonych pomidorów, dlatego skroiłam świeżego. Akurat mam całkiem dobre z InCampanii. Migdały można dać bez duszenia, będą bardziej chrupkie.
12 komentarzy
A TO BĘDZIE NA NIEDZIELNE ŚNIADANIE 🙂
(y)
no fajne to jest ale pomidor “swiezy” o tej porze roku do mnie nie przemawia.
Ja mam pomidory organiczne z Sycylii, gdzie o tej porze roku dają nieźle radę. InCampania, polecam.
Poza tym – czy odrzucisz całą potrawkę, bo pomidor o tej porze ci nie pasuje? 🙂 Pomidor jest tam najmniej istotny, jest tylko dodatkiem.
Renata, ale jak to “masz świeżego pomidora z InCampanii”? Ja kupuję tam awokado i rozmaite cytrusy, ale świeżych pomidorów nie widziałam. Ślepa jestem, czy to inne gospodarstwo jest???
Ja się ratuję od czasu do czasu pomidorem rzymskim z lidla, to nie ma się nijak do własnych letnich pomidorów z ogrodu, ale o tej porze roku jakoś daje radę. Ale to tylko okazjonalne i awaryjne rozwiązanie. A takim świeżym pomidorem z Sycylii ucieszyłabym się niewątpliwie…
InCampania ma w swojej ofercie również produkty od zaprzyjaźnionych gospodarstw ekologicznych. Można kupić cukinię, paprykę, pomidory w kilku odmianach, bardzo różne przetwory, orzechy… Przez którą grupę zamawiasz? Trzeba poprosić o pełną ofertę. InCampania tak naprawdę uprawia tylko pomarańcze. Awokado już są z innego gospodarstwa.
Wiem, że oni uprawiają tylko cytrusy, że awokado i migdały to z innego gospodarstwa. Czy mogłabyś mi przesłać na mail jakiś namiar, gdzie Ty zamawiasz? Byłabym Ci bardzo wdzięczna. Ja zamawiam przez Justynę Podlaską i polskojęzyczną stronę.
Pozdrawiam!
witaj, ja zamawiam przez zamkniętą grupę, ale w Krakowie zamówienia zbiera Aga Godek z Jadalni i Barbara Gila – znajdziesz na Facebooku.
zdaje się, że pełna lista jest też tutaj: http://www.incampagna.pl/twoje_cubotto/ Jeśli czegoś brakuje, to zwyczajnie poproś, żeby ci przysłali ofertę.
Dzięki za podpowiedź. Niestety, nie mieszkam w Krakowie (ani nawet w Małopolsce), więc nie skorzystam z podanych przez Ciebie namiarów. Ja zamawiam sama, bezpośrednio z Sycylii, więc do nich zwrócę się z prośbą o pełną listę dostępnych towarów.
Raz jeszcze dziękuję i pozdrawiam!
prosz 🙂 może komuś jest blisko do ciebie i możesz złożyć większe zamówienie?
droga moja,
dobrze wiesz, ze zadnych twoich kulinarnych poszukiwan nie odrzuce 🙂
pomidorow pewnie tez nie gdyby organiczne w mojej okolicy znalezc sie dalo.
i mowie tylko, ze o tej porze roku wole inne jarzywa 🙂
🙂