Szukałam któregoś krótkiego wpisu i przeglądnęłam swoje Krótko i bez tematu.
Lubię te niezwiązane z sobą notatki. Na blogu to chyba one są formą takiego prawdziwego, staroświeckiego pamiętnika. Choć nadal jest to pamiętnik publiczny, nie intymny, to jednak ma bardziej osobisty charakter niż zwykłe wpisy na blogu.
Chyba też więcej mówi o mnie samej; zwykłe teksty wyrażają poglądy, doświadczenia, przemyślenia. “Krótko” to zapis mojej codzienności, pojawiających się sytuacji, refleksji, wrażeń.
To taka ja od kuchni i w piżamie, odbita w lustrze wielokrotności niepowtarzających się zdarzeń.