Renata Rusnak
  • STRONA GŁÓWNA
  • KULTURA
    • Ludzie
    • Podróże
    • Recenzje
    • Krótko
  • ROZWÓJ
    • Dylematy
    • Ekologia
    • Edukacja
    • Świadomość
  • ODŻYWIANIE
    • Miejsca
    • Produkty
    • Przepisy
    • Zdrowie
  • KSIĄŻKA
  • KIM JESTEM
  • KONTAKT

Renata Rusnak

  • STRONA GŁÓWNA
  • KULTURA
    • Ludzie
    • Podróże
    • Recenzje
    • Krótko
  • ROZWÓJ
    • Dylematy
    • Ekologia
    • Edukacja
    • Świadomość
  • ODŻYWIANIE
    • Miejsca
    • Produkty
    • Przepisy
    • Zdrowie
  • KSIĄŻKA
  • KIM JESTEM
  • KONTAKT
Krótko

Częste fotografowanie sprzyja zapominaniu?

written by Renata Rusnak 25 maja 2014

Psychologowie mówią, że robienie zbyt wielu zdjęć podświadomie przenosi naszą pamięć na aparat. Coś w tym jest. Robię masę zdjęć tylko po to, żeby coś dla mnie zapamiętały. Wtedy mam więcej luzu w głowie.

Nie traktuję tego jednak jako usterki, bo choć może mogłabym ćwiczyć pamięć i zapisywać wszystko nie na twardym dysku a w szarych komórkach, to wydaje mi się, że jak zapisze informacje gdzie indziej, to zostanie mi więcej “pamięci ram” do obróbki własnych myśli.Wtedy zostaje mi tyko pamiętanie, w którym katalogu co się znajduje i łatwy dostęp do materiałów. Podobnie jest z wizytówkami i danymi, które zbieram.

Kwestią na pewno nie bez znaczenia jest to, że jednak obecnie posiadamy za dużo wiedzy w stosunku do wieków przeszłych i ewolucji własnych mózgów. O ile w dzieciństwie udawało mi się pamiętać każą przeczytaną książkę co do kropki i przecinka, tak teraz nie pamiętam nic poza ogólnymi wrażeniami i wnioskami wyciągniętymi z. Bo zwyczajnie nie mam miejsca w głowie na aż tyle informacji. Zresztą to właśnie myśli, wnioski i wrażenia są mi bardziej potrzebne, niż dane. Dostęp do danych mam w każdej chwili po otwarciu komputera szerszy niż z własnej głowy, myśli zaś i analizy są w nim jednak ograniczone – przynajmniej te, do których sama dochodzę.

0 komentarz
Renata Rusnak

poprzednie posty
Meksyk mniej znany. Wieczór z Jeronimo Carrillo Olin
następny post
Filmy o niegrzecznych mamach, Laurel Canion i Adore

Może Cię zainteresować

Co będziemy robić w świecie bez pracy?

4 stycznia 2015

500 wpisów na blogu

3 marca 2015

Polscy narodowcy i… bruk z Majdanu…

13 listopada 2014

A Single Man. Piękny i do przeżywania

25 listopada 2015

Szklarnia podróżna

17 kwietnia 2015

Matka, syn i Przystanek Woodstock

3 sierpnia 2015

Luty czy maj?

18 lutego 2014

Przygotowania świąteczne

4 kwietnia 2015

Z życia blogera

28 lutego 2014

SF i fantasy – intelektualny relaks

20 czerwca 2014

MOJA KSIĄŻKA

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ

O MNIE

O MNIE

Renata Rusnak

rocznik 1974, blogerka, pisarka, tłumaczka literatury ukraińskiej. Inicjatorka wydarzeń kulturalnych i kulinarnych, propaguje samorozwój, świadome życie i odpowiedzialne wybory.

WIĘCEJ

Subskrybuj

Facebook Twitter Instagram

Instagram

No images found!
Try some other hashtag or username
Footer Logo

renatarusnak.com 2017

  • KSIĄŻKA
  • AUTORKA
  • RECENZJE
  • BLOG
  • KONTAKT
  • MEDIA
  • ZAMÓW