Pamiętacie jak pisałam o reklamie Coli z imigrantami z Dubaju? To nie koniec spotów, sugerujących zaangażowanie koncernu w odpowiedzialność społeczną.
Tutaj kolejna reklamówka; tym razem Azja (ewidentny kierunek na Trzeci Świat) i pozorny recykling:
Co to za recykling, do którego celowo doprodukowuje się znacznie większe masy plastikowych śmieci? Co to za robienie z azjatyckich (chińskich?) dzieciaków, dzieci drugiej kategorii, zmuszonych bawić się śmieciami, podczas gdy prawdziwe zabawki dla tego lepszego świata na co dzień skręcają w fabrykach?
Kochani, proszę, nie dajcie się nabić w butelkę, a już zwłaszcza nie tę o półkilogramowej zawartości cukru…
Ech, widzę, że muszę wreszcie napisać o książce Michaela Mossa, pulitzerowskiego dziennikarza śledczego…
A tutaj kilka nie zakłamanych reklam społecznych.